Itachi666 - 2009-12-19 13:32:24

- Kto ty jesteś????????
- Pijak mały
- Jaki znak twój????
- Trzy browary
- Gdzie ty mieszkasz???
- Pod ławeczką
- Czym się bronisz???????
- Buteleczką

Pijany mężczyzna sika pod ścianą dużego domu w środku miasta. Obok przechodzi zgorszona pani i patrzy się na niego i mówi:
-Ale bydle!
Na to on:
-Niech się pani nie boi, mocno go trzymam...

10 przykazań pijaka
Jam spirytus twój,który cię wywiódł ze stanu trzeźwości pełnego nie doli:
1.Nie będziesz miał drinków cudzych przede mną.
2.Nie będziesz lał alkoholu swego nadaremno.
3.Pamiętaj abyś dzień święty oblał.
4.Pij zdrowie ojca i matki swojej.
5.Nie wylewaj.
6.Nie spijaj.
7.Nie mieszaj.
8.Nie rozcieńczaj.
9.Nie pożądaj kieliszka bliźniego swego.
10.Ani żadnej nalewki która jego jest.

Sikają dwaj goście, jeden pyta się drugiego:
- dlaczego tak cicho lejesz?
- a bo leje po spodniach, a nie szkoda ci spodni?
- nie, bo leje po twoich

Pijak siedzi na ławce w parku podchodzi dwóch Policjantów i mówią:
-Panie dowód osobisty proszę.
-Nie mam.
-To idziemy.
-To idźcie.

W rowie śpi facet pijany.....nagle nadjerzdza radiowóz wychodzą policianci i mówią:
-zapraszamy do poloneza.
A pijak na to:
-ja nie tańczę

Rozmawia dwóch pijaczków:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary, po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, Ty od razu się pojawiasz

Do baru wchodzi facet, siada i mówi do barmana:
- Zakładam się o stówę, że kiedy postawisz na drugim końcu lady szklanki, potrafię do nich nasikać stojąc na tym brzegu.
Barman się zastanawia - to łatwe pieniądze. Więc się zgadza. Facet wchodzi więc na bar i sika wszędzie, nawet na barmana. Ten się nie przejmuje, bo właśnie wygrał 100zł. Z radością prosi o swoje pieniądze. Facet wręcza mu je uszczęśliwiony, a barman pyta:
- Czemu się tak cieszysz?
Facet na to:
- Widzisz tego faceta po drugiej stronie baru? Założyłem się z nim o 1000zł, że nasikam na Ciebie, a Ty do tego będziesz uśmiechnięty.

Pije sobie kilku pijaczków pod pałacem kultury
-nagle widzą jak ktoś na paralotni przywalił w budynek,widziałeś to? mówi jeden z nich.
-tak Stasiu,jaki kraj tacy terroryści.

Dwóch kumpli ( pijaków ) strasznie chcieli się nawalić tylko nie bardzo mieli za co. Wszystkie pieniądze jakie mieli to jakieś 3 złote. Wpadli więc na pomysł, że kupią pętko kiełbasy i będą chodzili od baru do baru pijąc do upadłego, a kiedy kelner poprosi o zapłatę wtedy jeden wsadzi sobie pętko w rozporek a drugi zacznie je ssać. Wtedy na pewno wyrzucą ich z baru. Jak zamierzyli tak też zrobili. W pierwszym barze wypili kilka kolejek, a potem jeden wyjął kiełbasę i zaczął ssać. Plan się powiódł i obaj zostali z baru wyrzuceni. Sytuacja powtórzyła się jeszcze w kilku barach po czym zdrowo nawaleniu udali się do następnego gdzie po wypiciu kilku kolejek jeden mówi do drugiego:
- wiesz co dawaj mi teraz tą kiełbasę bo mnie już gęba boli
- wiesz co stary jest mały problem, bo kiełbasę to ja chyba w drugim barze zostawiłem.

www.httf.pun.pl www.hkh.pun.pl www.gandzia.pun.pl www.wknb.pun.pl www.landwirtshaft2009.pun.pl