Game-Tron

Strona o Grach ... Wszystko na temat Świata Gier .

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie


#1 2009-12-19 06:38:49

 Itachi666

Kolekcjoner gier na konsolę PlayStation i maniak gier Final Fantasy

24133337
Skąd: Radomsko/Astral World
Zarejestrowany: 2009-12-13
Posty: 106
Punktów :   
WWW

Moje dowcipy

Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo sie boje!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...

Jasio pyta tatę:
- Tatusiu, czemu babcia się tak trzęsie?
- Nie gadaj tyle, szczeniaku, tylko zwiększaj napięcie!

Narąbany facet zdrzemnął się na cmentarzu. Budzi się, noc, księżyc świeci. Zbiera się do wyjścia z cmentarza, patrzy, a tu stróż cmentarny kopie grób.
- O, ho, ho - pomyślał sobie - przestraszymy gościa...
Podkradł się cichcem, a kiedy był już tylko kilka kroków od delikwenta jak nie ryknie:
- BUUUUUUUUUUUU!!!!!!
Żadnej reakcji. Stróż jak kopał tak kopie, nawet się nie obejrzawszy.
Więc facet znowu:
- BUHAHAHAHIHIHIHIHIBUUUU!!!!
Znowu nic. Zniechęcony pijaczek odwrócił się na pięcie i idzie do wyjścia. Kiedy już sięgał ręką do furtki nagle z tyłu ktoś go łups w łeb łopatą!
- A nie, nie! Chciałeś pospacerować, to spaceruj, ale poza teren nie wychodzimy! - powiedział stróż.

Spotyka się dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał.
- No, ale tym razem to był uraz czaszki.
- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.

Siedzą sobie przy stoliku Amerykanin, Rusek no i Polak gadając o swych beznadziejnych głowach państw i politykach. Kiedy nagle buch i trzask pojawia się między nimi Diabeł i rozpoczyna:
- Ależ to polowanie na dusze jest nudne... Proponuję wam współprace - pomyślcie sobie o kimś kogo nie chcielibyście już więcej oglądać, kogo macie już dość, a ja z chęcią w mig zabiorę tą osobę do piekła!
Amerykanin szybko podchwycił i wytężył swoje myśli, które przerwała dzwoniąca komóra. Odbiera:
- Tak.... Nie możliwe... A jednak... Dzięki za wiadomość! - odkłada komórę - Słuchajcie, Bush właśnie udławił się na śmierć preclem, a tego pragnąłem gdyż mam już dość wojny w Iraku. Pozostali przyznali Lucyferowi, że rzeczywiście nie kłamał, no to w chwile po tym Rusek wytężył swoje myśli i już zaraz przyszła wiadomość o śmierci Putina, który zatonął wraz z jedną z atomowych łodzi.
Rusek tłumaczy:
- Ojciec zginął w Groznym, więc niczego innego nie pragnąłem.
No to przyszła kolej Polaka, który wytęża swoją mózgownicę i po chwili siedzący przy nich Diabeł zaczyna się krztusić, dusić po czym buch i trzask i znika....
Amerykanin z Ruskiem mają zonka i patrzą się wymownie na Polaka, oczekując wytłumaczenia, a Polak na to:
- No, co... Ja już na tego Rokitę to patrzeć nie mogę!

Puk puk do drzwi - drzwi otwiera narkoman, przeciera oczy i patrzy, a tu śmierć
- Przyszłam dziś po ciebie!
Narkoman, lekko zagubiony tym co widzi.
- No wejdź proszę, a w ogóle to mam takie małe życzenie zanim odejdę - chciałbym sobie coś dobrego zapalić.
Śmierć, przygotowana na wszelkie ostatnie życzenia, podaje kolesiowi jointa i mówi:
- Proszę bardzo, prosto z Holandii.
Narkoman zapalił sobie, popalił chwilkę i podaje śmierci i mówi:
- Zapal sobie maszka, sam nie lubię palić.
Śmierć wzięła kilka chmurek, oczywiście się skopciła, zapomniała po co przyszła i po paru minutkach zrobiła się senna.
- To cześć, ja idę spać
Dnia drugiego znów
- Puk puk
Narkoman otwiera, w drzwiach stoi śmierć i mówi mu, że przyszła po niego. narkoman znów zaprasza do środka i mówi, że ma ostatnie życzenie - chciałby zapalić sobie czegoś dobrego. Śmierć podaje, mówiąc że to znów z Holandii. Narkoman zapala, po chwili podaje śmierci, proponując chmurę.
- Nie, bo znów się skopcę i zapomnę po co przyszłam
- No, co ty, jedną chmurkę, nic ci nie będzie
Śmierć po chwili przejęła skręcika, wzięła chmurkę i znów zapomniała po co przyszła, zrobiła się senna i poszła spać.
3 dzień: puk puk - narkoman otwiera drzwi, a tu śmierć
- O! Znów przyszłaś po mnie ?
- Nie, dziś tylko na jointa.

Przychodzi facet do lekarza, i mówi:
-Panie doktorze, mam krzywicę.
-Od małego...?
-Nie, od kolan.

Kowalski idzie do nieba. Tam Święty Piotr pyta się
- Nazwisko i przyczyna śmierci?
- Kowalski. Teściowa przy...
- Do nieba! - przerywa mu Piotr.


Kowalscy kłócą się na ulicy. W pewnym momencie Kowalski krzyczy do żony
- Ty się wogóle nie liczysz!
- Ohhh... Co... Jak...
- Zaraz Ci to udowodnie!
Zatrzymuje taksówkę i pyta się kierowcy
- Ile kosztuje dojazd na dworzec?
- 2.50 złotych.
- A jak pojade z żoną?
- Tyle samo.
Mąż zwraca się do żony
- A nie mówiłem?


Przychodzi Mucha do sklepu i mówi:
- Poproszę dwa kilo kau.
- Co?
- Gówno!

Mały chłopiec jeździ na rowerze i mówi do niego
- Jedź lowelku, jedź lowelku.
Kobieta przechodząca obok mówi do chłopca
- Taki duży a nawet r nie umie wypowiedzieć.
A chłopiec do niej
- Spierdalaj stara kurwo! - a po chwili - A ty lowelku jedź!

Blondynce dzwoni telefon w torebce. Grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeń
mówi:
- No tak, pewnie zgubiłam


Blondynka wypełnia formularz:
Imię: Maria
Nazwisko: Kowalska
Urodzona: tak


Mam pyta Jasia:
-Czemu nie kolegujesz się już z Kaziem?
-Mamo, a ty chciałabyś się kolegować z kimś kto pali, pije, przeklina i
bierze narkotyki?
-No, nie -odpowiada mama.
-No widzisz, Kazik też nie chce.


Na dyskotece Jasiu podchodzi do siedzącej dziewczynki i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak.
- To dobrze bo nie mam gdzie usiąść.


Nauczycielka pyta się klasy:
Dzieci kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek.
- W mojej rodzinie babcia.
- Pra-pra-pra-pra babcia - mówi uczeń.
- To niemożliwe.
- Dla-dla-dla-czego?


Mówi blondynka do blondynki:
- Słuchaj! W tym roku sylwester wypada w piątek.
Na to druga: Tylko nie mów, że trzynastego


Synek szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem Ci, co mówi mamie pan listonosz
jak jesteś w pracy.
Ojciec wyjmuje 10zł i daje synowi.I co, Jasiu? Co mówi? Pyta z
zaciekawianiem
Mówi: - "Dzień dobry. Poczta dla pani".


Ciocia mówi do Jasia:
- Jasiu jaki ty jesteś do mnie podobny.
- Mamo.... ciocia mnie straszy.


Pani każe Jasiowi napisać wypracowanie na temat katastrofy. Jasio przychodzi
do domu pyta się taty:
- Tato, pomożesz mi napisać wypracowanie na temat katastrofy?
- Tak, pisz. W domu nie ma ani grama wódki.


- Ile będę zarabiał? - pyta młody człowiek podejmujący pierwszą w życiu
pracę.
- Na początek dostanie pan sześćset złotych, ale później będzie pan mógł
zarobić dużo więcej.
- Doskonale - ucieszył się młodzieniec - to ja przyjdę później.


- Tato, a kto to jest alkoholik?
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem.
- Tato, ale tam są dwie...


Dwie blondynki czytają gazetę i jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, że w Ameryce co 3 minuty jest potrącana jedna kobieta?
- Biedaczka, ale się na nią uwzięli


Kat do skazanego:
- Jakie jest pańskie ostatnie życzenie?
- Chciałbym się napić szampana, ale pod jednym warunkiem, wybiorę sobie
rocznik.
- Zgoda. Jaki to ma być rocznik?
- 2038.


Jakie trzy rzeczy w życiu powinien zrobić każdy Chińczyk:
- buty; dżinsy; magnetofon.


Sztuka negocjacji:
- Szefie, dostanę podwyżkę?
- W żadnym wypadku!
- Taaa...? Bo powiem innym, że dostałem...


Stój, bo strzelam!Stoję!
Strzelam! - krzyknął do bramkarza skoncentrowany Rasiak.


Komunikat w radio:
- Za chwilę podamy godzinę dla wszystkich Polaków:
siedemnasta czterdzieści osiem,
dla wojskowych: siedemnaście dzielone na czterdzieści osiem,
dla policjantów pałka daszek krzesełko bałwanek.


Dwie koleżanki spotykają się po wielu latach, panie po piędziesiątce i
zaczynają się przechwalać:
-Wiesz mam wspaniałego zięcia, utrzymuje całą rodzinę, żeby córka mogła
zajmować się dziećmi, po pracy pomaga w domu, ugotuje, posprząta i jeszcze
dziećmi się zajmie, żeby córka spotkała się z koleżankami na kawie.
-A co z synem i synową?
-Nie synowa mi się nie udała. Syn musi utrzymywać całą rodzinę bo ona
zajmuje się dziećmi, po pracy musi pomóc w domu, ugotować,posprzątać i
jeszcze dziećmi się zajmuje bo synowa spotyka się z koleżankami na kawie.


Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ
TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim muskularny Turek:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - agresja. Ciągle szukacie
zwady,nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków
czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie
potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie
zwoływać wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze
na strzelaninę przychodzicie z nożami

Przychodzi żaba do lekarza
-coś mnie w stawie jebie
-podejrzewam raka
;o

"Ilu użytkowników forum potrzeba, żeby zmienić żarówkę?

1 aby zmienić żarówkę i napisać, że żarówka została zmieniona

14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym, jak inaczej można było to zrobić

7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki

1 który przeniesie temat do działu "Oświetlenie"

2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"

7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki

5 którzy pojadą tych, co wytykali błędy

3 którzy poprawią te błędy

6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka", czy "rzarówka" i 6, którzy powiedzą im, że są głupi

2 profesjonalnych elektryków, którzy poinformują wszystkich, że mówi się "lampa"

15 wszechwiedzących, którzy twierdzą, że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"

19 którzy napiszą, że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach

11 którzy obronią temat, mówiąc że wszyscy używają żarówek, więc temat pasuje

36 którzy będą debatować, która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe

7 którzy podeślą linki, gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek

4 którzy napiszą, że te linki nie działają i podeślą nowe

13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"

5 którzy napiszą, że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek

4 którzy napiszą, że "BEEEŁO!"

13 którzy napiszą, żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki

1 który zrobi mały hijack i powie, że ma ustawkę z kolesiami z pragi

Jest Polak, Amerykanin, Niemiec i duże jezioro.
Każdy z nich musi wskoczyć do tego jeziora tylko, że przed skokiem musi wypowiedzieć to w co ma się zamienić jezioro.
Pierwszy skacze Polak, krzyczy: wino!!!
Jezioro zamienia się w pełno win.
Drugi skacze Niemiec i krzyczy: beer!!!
Jezioro zamienia się w pełno puszek z piwem.
Ostatni skacze Amerykanin. Bierze Długi rozbieg. Przy skoku poślizgnął się i krzyczy: Oh,shit!!!

-

Donald Tusk umiera i idzie do nieba. Oprowadza go anioł.
- Widzisz Donaldzie to jest sala zegarów. Każdy człowiek ma tutaj swój zegar. Za każdym kłamstwem jego wskazówka przesuwa się nieznacznie. Widzisz na przykład to jest twój zegar. Wskazówka przesuneła się tylko o 2 minuty. A to jest zegar Matki Teresy z Kalkuty. Widzisz dalej stoi na 12, ani drgnął.
-A gdzie są zegray braci Kaczyńskich? - pyta Tusk.
Anioł na to - A... Robią w holu jako wentylatory

-

Hitler do Żydów:
- Dzisiaj organizujemy wyścig. Ten, który dobiegnie pierwszy i ten, który dobiegnie ostatni zostanie zabity.
Żydzi radocha.
Hitler:
- Pierwsza dwójka na start.

Idzie Polak, rusek, i niemiec. Złapał ich diabeł i nie wypuści dopuki oni mu nie przyniosą jakiejś broni. Rusek idzie z pistoletem a niemiec z karabinem. Polaka jeszcze nie ma
- włuszcie se teraz te bronie do tyłka--mówi diabeł
Rusek raz płacze raz sie śmieje ,płacze i śmieje
-czemu płaczesz?--pyta diabeł
-bo to boli!
-a czemu sie śmiejesz?
- bo Polak jedzie czołgiem

Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, a na
pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu? - pyta żona.
- To znaczy, że zakup trzeba opić.

Poszedł mały Jasio do cyrku i tak się złożyło, że musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi do Jasia i pyta:
– Jak masz na imię?
– Jasiu.
– A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! HAHAHA!!! (zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca).
Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi:
– Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
– Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał.
- Jasiu, nie możesz się tak poddać. Musisz jutro jeszcze raz iść do cyrku!
Smutny Jasio poszedł do cyrku i pech chciał, że znów musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Po rozpoczęciu występu znów na arenę wyszedł Klaun Szyderca i widząc Jasia podszedł do niego i mówi:
- Widzę tutaj mojego przyjaciela Jasia! Proszę, powiedz mi, Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! HAHAHA!!! - znów zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca.
Wszyscy ludzie w cyrku zaczęli się śmiać, a Jasio, któremu zrobiło się bardzo przykro wrócił do domu i powiedział o wszystkim tacie. Jego tata na to:
- Jasiu, jutro jeszcze raz pójdziesz do cyrku!
- Ale tato, ja nie chcę! Tam jest Klaun szyderca, on znowu się będzie śmiał!
– Nie martw się, Jasiu, tym razem pójdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty. No i tak sie stało. Następnego dnia poszli Jaś i Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna Szydercy. Wychodzi więc Klaun Szyderca na arenę i zaczyna swój znany występ. Podchodzi do Jasia i pyta:
– Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty:
– Spierdalaj.

Ten kawał jest stary, ale wątpię że wszyscy go znacie

Pani pyta w szkole dzieci
- Dzieci jak mówi krowa?
- Muu proszę pani.
Odpowiada Krzyś
- Dobrze, a jak mówi kot?
- Miaał proszę pani.
Odpowiada Marysia
- Dobrze, a jak mówi pies?
- Na zienię skór****ny!
Krzyczy Jasiu.

Dwóch żydów zaczyna się bić.. Nagle jeden z nich rzuca mydłem.. Na to drugi "ejj ! Matki w to nie mieszaj"

Chuck Norris doliczył do nieskończoności. Dwa razy.

Chuck Norris kiedyś przypadkiem posłyszał, że nie można przekroczyć prędkości światła bo coś dziwnego dzieje się z czasem. Postanowił sam sprawdzić jak to naprawdę jest. Od tamtej pory niektórzy historycy twierdzą, że ojcem Chucka Norrisa jest Chuck Norris.

Łzy Chucka Norrisa leczą raka. Ale jest tak hardkorowy, że nigdy nie zapłakał.

Chuck Norris sprzedał duszę diabłu za cudowny wygląd i doskonałe umiejętności w walce wręcz. Chwilę po transakcji Chuck kopnął diabła w twarz z półobrotu i zabrał z powrotem swoja duszę. Diabeł, który zauważył ironię, nie mógł się gniewać i przyznał, że mógł to przewidzieć. Od tamtej pory grają, co piątek w pokera

Jednostka militarna Chuck Norris nie znalazła się w Civilization 4, bo jeden Chuck Norris był w stanie pokonać wszystkie narody w ciągu jednej tury.

Chuck Norris potrafi wydoić nawet byka

Dlaczego Chuck Norris nie wystąpił w "Terminatorze"? Bo reżyser chciał nagrać film fabularny, a nie dokument.

Chuck Norris potrafi zapłodnić nawet gumową lalę - tak narodziła się laleczka Chucky, która zagrała potem w paru horrorach.

Chuck Norris potrafi zgrać cały internet na dyskietkę.

Bill Gates zarabia dziennie 17 mln. dolarów. Chuck Norris zarabia dziennie 17 mln. Billów Gatesów.

Chuck Norris ma w swojej drukarce tylko czarny tusz. Nie przeszkadza mu to jednak w drukowaniu kolorowych zdjęć.


Nikt nie będzie żył za ciebie...

''Gonna let you mother fuckers die''

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.alfaiomega.pun.pl www.prodofdeath.pun.pl www.sonyericsson.pun.pl www.fifaworld.pun.pl www.wspum.pun.pl